Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Artmac z miasteczka Pabianice . Mam przejechane 20631.98 kilometrów w tym 477.85 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 28.56 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

2015

button stats bikestats.pl

2014

button stats bikestats.pl

2013

button stats bikestats.pl

2012

button stats bikestats.pl

2011

button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Artmac.bikestats.pl
Dane wyjazdu:
32.00 km 3.00 km teren
01:12 h 26.67 km/h:
Maks. pr.:36.00 km/h
Temperatura:15.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: 29 m
Kalorie: kcal

A jednak się kręci

Wtorek, 18 października 2011 · dodano: 21.10.2011 | Komentarze 0

Tak się złożyło, że tego dnia miałem wolne od wyjazdu do Łodzi. Postanowiłem wykorzystać ten czas jak najlepiej, tymbardziej, że na oknem było czyściutkie niebo, jak za dobrych majowych czasów... Ubrałem się solidnie, sądząc, że mimo tak pięknej wizualizacji za oknem, wcale nie musi być tak ciepło. Jakie było moje zdziwienie, kiedy tylko wyszedłem na dwór! Słońce rzeczywiście dawało dzisiaj czadu :p 15 stopni w cieniu to naprawdę dużo, zważywszy na to że w ostatnich dniach temperatura wachała się jedynie w granicach 4-6 stopni. Ruszyłem trochę ospale, żeby mieć czas na złapanie odpowiedniego rytmu. Postanowiłem kierować się w strone Łasku. Był to dobry wybór, gdyż wyjeźdzając na drogę w tamtym kierunku, spotkałem szosowca. Postanowiłem trochę z nim powalczyć, więc wrzuciłem "największą tarczę". Jechałem, jechałem i jeszcze raz jechalem i nic. Nikt mnie nie wyprzedził. Sądziłem, że owy kolarz może skręcił gdzieś w boczną uliczkę. Okazało się, że wcale tak nie było. Usiadł mi na kole i nawet nie myślał, żeby mnie wyprzedzić, albo dać zwianę. Trudno, skręciłem w stronę Markówki, by w połowie drogi zawrócić w stronę Pabianic. Postanowiłem pojechać polami, mimo dużego niesmaku związanego z jazdą przez nie, z różnych powodów ... W samych Pabianicach pokręciłem się po okolicy. Spotkałem kumpla z liceum, więc powymienialiśmy się spostrzeżeniami związanymi z pierwszymi tygodniami studiów. Duże rozbierzności były między nami, ale w jednej kwestii zgadzaliśmy się nadwyraz zgodzie. Dojazdy do Łodzi, czy to BUS'em, czy PKS'em są męczące i to bardzo. Czekam już tylko na wiosnę.. Rowerek i Łodź jest moja : )
Kategoria Cross, Do 50km



Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa brodk
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]