Info

Więcej o mnie.
2015

2014

2013

2012

2011

Wykres roczny

Archiwum bloga
- 2015, Maj6 - 0
- 2015, Kwiecień9 - 0
- 2015, Marzec8 - 0
- 2014, Listopad1 - 0
- 2014, Październik5 - 0
- 2014, Wrzesień11 - 0
- 2014, Sierpień11 - 0
- 2014, Lipiec10 - 2
- 2014, Czerwiec15 - 3
- 2014, Maj8 - 2
- 2014, Kwiecień11 - 6
- 2014, Marzec9 - 7
- 2014, Luty6 - 4
- 2013, Grudzień5 - 4
- 2013, Listopad8 - 6
- 2013, Październik14 - 2
- 2013, Wrzesień15 - 6
- 2013, Sierpień15 - 8
- 2013, Lipiec19 - 2
- 2013, Czerwiec16 - 5
- 2013, Maj10 - 1
- 2013, Kwiecień2 - 3
- 2012, Listopad1 - 0
- 2012, Październik6 - 0
- 2012, Wrzesień16 - 6
- 2012, Sierpień22 - 11
- 2012, Lipiec10 - 2
- 2012, Czerwiec6 - 2
- 2012, Maj12 - 0
- 2012, Kwiecień14 - 0
- 2012, Marzec7 - 0
- 2012, Luty1 - 0
- 2011, Listopad2 - 0
- 2011, Październik5 - 0
- 2011, Wrzesień24 - 0
- 2011, Sierpień19 - 4
Dane wyjazdu:
40.57 km
0.00 km teren
01:42 h
23.86 km/h:
Maks. pr.:54.40 km/h
Temperatura:20.5
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy:426 m
Kalorie: 768 kcal
Rower:Bianchi Carbon Tech 928
Majówka 2014 - dzień pierwszy
Niedziela, 27 kwietnia 2014 · dodano: 04.05.2014 | Komentarze 0
Nie chce mi się w ogóle rozpisywać, także pokrótce. Majówka miała być tak jak w zeszłym roku głównie piesza, jednakże dwie osoby zdezerterowały i zostaliśmy z Bartkiem sami. Urodził się wówczas pomysł, żeby mimo wszystko jechać samochodem, ale zabrać rowery. Pierwszy dzień to istna masakra. Cały czas lało, więc poszliśmy w góry na nogach. Jednak następnego dnia udało się wyrwać w oknie pogodowym dwa razy na rower. Podjazdy całkiem fajne. Sama jazda bardzo rekreacyjna, bo nie chcieliśmy się z Bartkiem rozdzielać, bo żaden z nas nie miał zapasowych dętek, ani nawet pompki, także w razie czego we dwóch raźniej. Często musiałem się zatrzymywać i czekać na Bartka. Nie samymi treningami kolarz żyje.
Wspomnień czar. Jaworki, czyli jedne z najlepszych kolonii w życiu :) © ArtMac

Pierwsze dni majówki niestety tak właśnie wyglądały © ArtMac
Kategoria Do 50km, Kolarzówka